Święta tuż, tuż...
Kartki wysłane, choinka czeka na ozdoby, a w kuchni gorąco...
W tym roku kilka karteczek z życzeniami:
Wzory - Cross Stitcher
Są już upieczone pierniczki (choć spora część czeka jeszcze na lukrowanie),
piernik i ciasteczka żurawinowe od Penelopy (kruche, przepyszne).
A dla chętnych podaję przepis na chrupiące, pieczone pierożki.
Potrzeba:
- 25 dag margaryny Kasia
- 25 dag twarogu tłustego
- 30 dag mąki tortowej
- 1/2 łyżeczki soli
- farsz, np. kapusta z grzybami
Składniki dobrze zagnieść, przykryć ściereczką i pozwolić 1/2 h "odpocząć".
Rozwałkować na ok. 2 mm i robić pierożki.
Piec 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.
Najlepsze są na ciepło z barszczem.
Smacznego :)
Robię je czasami na słodko (np. z prażonymi jabłkami). Wtedy bez soli do ciasta,
za to obficie posypuję cukrem pudrem po upieczeniu.
Wszystkim, którzy dotrwali do końca posta ;)
życzę dużo radości podczas przedświątecznej krzątaniny,
smakowitych i rodzinnych Świąt
oraz weny twórczej i czasu na realizację pomysłów w Nowym Roku :)))