Gosia Pawłowska z bloga Quilts My Way ogłosiła wspaniałą wakacyjną zabawę.
Jej szczegóły dostępne są tutaj.
Zgłoszonych jest wiele pięknych prac, więc warto zajrzeć :)
Ja stawiam dopiero pierwsze kroki na patchworkowej drodze,
ale udało mi się uszyć komplet czterech ogrodowych poduch.
O pierwszej już pisałam i towarzyszyło mi przy niej "szczęście początkującego".
Z następnymi było nieco trudniej, ale już są i bardzo mnie cieszą.
Na tarasie jest dżinsowo, niebiesko i mięciutko. Dużo się przy nich nauczyłam :)
Z wielką nieśmiałością dołączam moją pracę do konkursu Gosi
Wykonane są z różnych odcieni niebieskiego dżinsu
oraz bawełny Starburst blue i Starburst white z Robin's Patchwork.
Tył to resztki starej poszwy.
Zapinane są na zamek schowany pod zakładką,
a pikowane wzdłuż szwów.
Poduchy mają wymiary 47 cm x 52 cm x 4 cm,
a pojedyncze pasy po zszyciu ok. 4,7 cm.