poniedziałek, 15 lutego 2016

SAL z dziewczynkami - luty

Dziś kolejna odsłona wróżkowego SALu u Dagmary.
Tym razem dziewczynka idealnie wpasowała się w Walentynki :)
Oto ona:



Podobnie jak w styczniu, podkleiłam ją filcem
i posypałam różowym brokatem.

Pozdrawiam walentynkowo :)

23 komentarze:

  1. cudownie się w tym zębatym kole prezentuje. Dziękuję słodko za mimowolną "podpowiedź". Już mam pomysł na zamieszczaniu haftu na kartce.
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się, Ulciu, zgrałyśmy ;)
      Właśnie wracam od Ciebie, podziwiałam obrazeczek pełen miłości...
      Miło mi, że Cię zainspirowałam :)

      Usuń
  2. Witaj, Iwonko, wśród Swoich :D Lepiej późno niż wcale! :D I mnie się tu u Ciebie spodobało, jak tylko okiem rzuciłam i nie pytając się, czy chcesz, zostaję takoż :D
    A dzieweczka kochaniutka, serduszkowo zakręcona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, Aniu, że zostajesz :-)
      Rozgość się...

      Usuń
  3. Przepięknie wygląda na tym filcu! Moje niestety muszą jeszcze trochę zaczekać na oprawę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co się odwlecze, to...
      A radość z całej gromady wróżek będzie wielka :)

      Usuń
  4. Prześliczna dziewuszka :)
    Aniołek? Wróżka? :)
    Igłą malowane cacko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki :)
      To miała być wróżka, ale przecież może być aniołek i dziewuszka...
      Ważne, że trochę miłości "rozsiewa"...

      Usuń
  5. Ten brokat to całkiem fajny pomysł....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Było trochę za biało wokół, więc... sypnęłam brokatem :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. To chyba jedna z najsłodszych w tym kalendarzu :)

      Usuń
  7. Do podziwiania na okrągło:D Pięknie Ci wyszła ta panienka:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak już pisałam piękne są te Maleństwa :-) Pomysł z brokatem świetny! Czekam na resztę, bo niesamowicie cieszą moje oczy :-)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję, że jesteście, zaglądacie, wspieracie, komentujecie...