To już siódma odsłona choinkowej zabawy u Kasi.
Trwają wakacje, wokół kwitną kwiaty, jest słonecznie,
a ja... wykonuję dekoracje bożonarodzeniowe.
Tym razem powstał tylko haft
A cup full of wishes by Valentina Sardu.
Ostateczną oprawę zyska za miesiąc,
razem z drugim wzorem z tej serii.
Trwają wakacje, wokół kwitną kwiaty, jest słonecznie,
a ja... wykonuję dekoracje bożonarodzeniowe.
Tym razem powstał tylko haft
A cup full of wishes by Valentina Sardu.
Ostateczną oprawę zyska za miesiąc,
razem z drugim wzorem z tej serii.
Zakochałam się we wzorach tej projektantki,
choć do wyszywania nie są zbyt łatwe.
O ile krzyżyki nie sprawiały problemu,
to już ściegi blackwork'owe na lnie były wyzwaniem.
Warto jednak poświęcić trochę czasu,
bo efekt bardzo mi się podoba :)
********************
Szczegóły techniczne:
* biały len Belfast 32ct
* mulina DMC
*wzór zakupiony na stronie Ajisai Press
Bardzo jestem ciekawa, co Wy stworzyłyście w tym miesiącu.
Biegnę więc podziwiać Wasze cudeńka :-)
Życzę wielu twórczych pomysłów w nadchodzącym tygodniu :)
Wow! Iwonko stworzyłaś niesamowite cudeńko, wygląda wspaniale:-)
OdpowiedzUsuńKarolinko, dziękuję pięknie za miłe słowa.
UsuńCieplutko pozdrawiam :)
piękny wzór, taki misterny! i ta szczypta magii... można się zakochać :)
OdpowiedzUsuńmistrzowskie wykonanie :D
Dzięki, Kochana!
UsuńJa się właśnie w tym wzorku zakochałam i musiałam go wyszyć.
Cudny jest tej haft. Faktycznie, nie dziwie się Ci, że zauroczyłaś się wzorami tej projektantki, odwiedziłam stronę którą podlinkowałaś i jestem pod ogromnym wrażeniem. :D
OdpowiedzUsuńJest więcej wzorów, które mi się podobają :)
UsuńA i cena jest przystępna.
Juz go kiedyś widziałam i tak jak kiedyś tak i teraz po raz kolejny mnie zachwyca. Czekam na drugi i oprawę.
OdpowiedzUsuńKasiu, po raz kolejny dziękuję za Twoją zabawę - bardzo mnie zmotywowała do realizacji wymarzonych planów hafciarskich :)
UsuńWyszywam to, na co w grudniu nie ma nigdy czasu...
Coś pięknego, jest co podziwiać, cudo pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńCieszę się, Kochana, że Ci się podoba.
UsuńUściski przesyłam :)
Wzorek mi znaczy, tez się na niego kiedyś czaiłam, Iwonko to teraz powiem tak cudeńko, wspaniały obrazek, z niecierpliwością czekam na oprawę. Och napatrzeć się nie mogę. Wart zachodu i fajnie, że haftowałaś na lnie efekt jest niesamowity, warto było się pomęczyć, oj ciekawa jestem drugiego wzorku :) Same achy i ochy Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńViolu, miło mi bardzo, że haft tak Cię zachwycił :)
UsuńZa miesiąc kolejna porcja... zapraszam ;)
łał... wspaniałe, cudo !!!
OdpowiedzUsuńDzięki, Agatko!
UsuńPozdrowionka :)
Iwonko, wzorek znany, kiedyś planowany, acz pierwszy raz widzę wykonany. Zachwycająca jest Twoja praca. Podziwiam i zachwycam się wzdychająco! Pięęękność!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dzięki, Uleńko :)
UsuńJa też nie trafiłam do tej pory na wykonany wzór, a szukałam pomysłu na materiał. W oryginale była wełna, która mi nie pasowała.
Serdecznie pozdrawiam :)
Śliczny haft.
OdpowiedzUsuńZajrzałam do sklepu i widziałam go na poduszce, ciekawa jestem, czy tak samo go wykorzystasz.
Basiu, dziękuję!
UsuńPrzymierzałam się do oprawy w ramę, ale żadna mi się na razie nie spodobała - mam wrażenie, że ten wzór trochę traci, gdy jest na ścianie, oddalony. Ale coraz bardziej kusi mnie poducha z materiałem, który zamówiłam i widać go w tle. Za miesiąc będzie już gotowe - zapraszam :)
Piękny haft, kiedyś myślałam, żeby go wyszyć... ale jakoś tak zeszło.
OdpowiedzUsuńCzekam na oprawę :)
Dzięki, Ula!
UsuńMoże się jeszcze skusisz na ten wzór?
Ależ cudny jest ten hafcik i jak perfekcyjnie wykonany. Za te ściegi black.. podziwiam , są bardzo pracochłonne a już wyszywać ja na lnie to już nie lada wyzywanie. Ele efekt.. cud miód i malinka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego tygodnia życzę
Aniu, dziękuję pięknie za tyle ciepłych słów!
UsuńZ pewnością i Ty dałabyś radę :)
Również cieplutko pozdrawiam.
śliczne, idealne na długie zimowe wieczory z herbatką
OdpowiedzUsuńOj, tak... uwielbiam gorącą herbatkę i zimowe wieczory przy kominku :)
UsuńAle się rozmarzyłam...
Piękny haft, efekt końcowy wart włożonej pracy. Dziękuję za wizytę i komentarz u mnie.
OdpowiedzUsuńDzięki, Annette!
UsuńTeż jestem zadowolona z efektu, chociaż momentami było pod górkę...
Te wzór wygląda przecudnie!
OdpowiedzUsuńBogusiu, pięknie dziękuję i pozdrawiam ciepło :)
UsuńDziękuję za odwiedzinki, a ja Ci powiem wprost zaszalałaś, a ja nie mogę wyjść z podziwu. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńAguś, takie szaleństwa nie są szkodliwe ;)
UsuńDziękuję i uściskuję.
Piękny obrazek :) Ciekawa jestem oprawy
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńZa miesiąc będzie drugi haft i efekt końcowy - zapraszam :)
Piękności zrobiłaś, jesteś bardzo zdolną kobietką,podziwiam :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Oj tam, zdolna ;)
UsuńMarylko, ja tylko krzyżyk po krzyżyku, kreseczka po kreseczce, zgodnie ze wzrokiem wyszywałam...
Gorąco pozdrawiam :)
Wow :) przepiękna praca! :)
OdpowiedzUsuńEwuniu, wielkie dzięki!
UsuńZ niecierpliwością czekam na Twoje hafty...
Przepiękny ten haft! Uwielbiam jej projekty, mimo, że stopień trudności dość spory :)
OdpowiedzUsuńAga, podglądając Twoje hafty Nimue i nie tylko śmiało powiem, że pokonywanie trudności to Twoja specjalność ;) i zawsze uzyskujesz świetny efekt końcowy :)
UsuńUściski przesyłam :)
Moje oczyska nie moga uwierzyć, że to takie piękne !!! Rewelacja, warto pobawić się w lecie w świąteczne robótki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMadziu, dziękuję!
UsuńLetnie robótki to jedyny sposób, aby były święta w pięknej oprawie - w grudniu brakuje czasu...
Serdecznie pozdrawiam :)
Jakie to jest cudowne, jestem zauroczona. Pozdrawiam cieplusio
OdpowiedzUsuńMoniś kochana, z całego serduszka dziękuję :)
UsuńJa po odwiedzinach u Ciebie zawsze jestem zachwycona, zdolna Kobietko :)
Piękne! Takie cudo na świątecznym stoliku kawowym to miód dla oczu :-) Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńBasiu, dziękuję :)
UsuńJuż marzą mi się święta, makowiec, kawka, kominek...
Pozdrawiam cieplutko :)
Iwonko, wspaniały haft! Przyglądam się i tak myślę, ze nigdy bym nie była w stanie zrobić czegoś tak wspaniałego. A wzór faktycznie niesamowity - kubek z gorącą herbatką na mroźny dzień - by rozgrzać żołądek i serce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Małgosiu, dziękuję serdecznie!
UsuńJa obserwuję u Ciebie niezmierzone pokłady cierpliwości, więc z pewnością z xxx też dałabyś radę. A na razie robisz inne wspaniałe rzeczy, za które szczerze Cię podziwiam :)
Uściski, Kochana :)
Ależ cudny hafcik!!! piękna będzie z nim kartka...pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Basiu!
UsuńNa kartkę zrobię może kiedyś wersję mini, a ten wyląduje chyba na poduszce.
Również gorąco pozdrawiam :)
Cudowny haft!!! Pozdrawiam cieplutko!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Basiu, dziękuję i przesyłam pozdrowienia :)
UsuńCudowny hafcik.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMałgosiu, bardzo dziękuję!
UsuńPozdrawiam ciepło :)
jakie to cudowne... magia:)
OdpowiedzUsuńChyba rzeczywiście troszkę magii ;)
UsuńPozdrowionka :)
Niewiarygodnie piękny i pracochłonny haft !
OdpowiedzUsuńBardzo się napracowałaś Kochana...ale dla mnie, efekt jest piorunujący !
Cudo bez dwóch zdań :D
Uściski słoneczne :*
Kasiu moja kochana!
UsuńZachwycona Twoimi słowami pędzę wyszywać następny hafcik z serii :)
Dziękuję pięknie i ściskam mocno :*
Przepiękny :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Moniko :)
Usuńpiękny haft :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
UsuńŚliczny haft Iwonko! Jestem zachwycona grafiką, motyw jest nietuzinkowy i oryginalny. Zdolniacha z Ciebie! Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Ewuniu!
UsuńJa potrafię odtworzyć wzór, a Ty tworzysz bardzo oryginalne i niebanalne prace. Z wielkim podziwem zaglądam do Ciebie.
Pozdrawiam słonecznie.
oczywiście praca przepiękna - cudny wzór, któremu uroku dodaje fantastyczne zestawienie kolorów!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, Aguś.
UsuńSerdecznie dziękuję.
Wowwww!!! śliczny hafcik:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadziu, bardzo dziękuję i cieplutko pozdrawiam :)
UsuńNiesamowity efekt końcowy! Cudo!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńJaki piękny i oryginalny hafcik. Bardzo mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem następnego.
Gratuluję i pozdrawiam serdecznie :-)
Cieszę się, że spodobał się i Tobie :)
UsuńUściski słoneczne :*
Zaskakujesz, a potem powalasz na kolana:)) Ten haft jest zachwycający!
OdpowiedzUsuńAlinko, sama słodycz!
UsuńBardzo Ci dziękuję :)
Hafcik jest uroczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Pięknie dziękuję i miłego weekendu życzę :)
UsuńBardzo efektowny haft, Iwonko, BARDZO! W zimowy wieczór miło będzie przytulić się do takiej poduchy z kubkiem gorącej herbaty :)
OdpowiedzUsuńWiesz, Aniu, sama nie wiem, czy bardziej lubię wygrzewać się na słoneczku, czy z kubkiem gorącej herbaty przy kominku.
UsuńTeraz wybiorę chyba to drugie ;)
Obraz robi wrażenie, wygląda imponująco :)
OdpowiedzUsuńDzięki, Kochana!
UsuńCieplutko pozdrawiam :)
Cudowny hafcik!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i przesyłam słoneczne uściski :)
UsuńPamiętam, jak pierwszy raz zobaczylam te hafty i zachwycilam się od razu. Super kolorystyka, oryginalność, lekkość, tylko te backstiche przerażają. Podziwiam Cię
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeż mnie przerażają te kreseczki, ale bez nich nie byłoby takiego efektu; one po prostu dodają haftom smaczku.
Pozdrawiam serdecznie :)
Widzę, że też lubisz wzorki od Valentiny:) Też mam w planach ten wzorek ;)
OdpowiedzUsuńLubię, choć są wymagające.
UsuńCzekam zatem na Twój haft z filiżanką...
Cieplutko pozdrawiam :)
Piękna praca, rzadko spotykam się z tego typu haftem (mam na myśli te kreseczki). Całość wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny!
UsuńMnie ostatnio zauroczyły ściegi blackwork'owe - stąd taki haft i będzie też następny.
Pozdrawiam cieplutko :)
Cudowne.
OdpowiedzUsuńI te kolory...
Lubię czerwień z dodatkami :) Jest taka rozgrzewająca...
Usuń