Gdy czasu brak, powstają same drobiazgi.
Tym razem zakładki dla moich córek :)
Ta z papużkami dla najmłodszej córki:
A ta druga, z napisem, dla córki najstarszej - zakochanej w języku angielskim:
W drodze są kolejne, ale jeszcze niewykończone.
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
Śliczne zakładki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko :) Podobają się córkom, a to najważniejsze :)
UsuńUrocze papużki;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mnie też zauroczyły ;)
Usuńsuper zakładki:)
OdpowiedzUsuń